Dzisiaj o godzinie 18:00 pod pomnikiem Mikołaja Kopernika dziewczyny z Manifa Toruńska skrzyknęły osoby solidaryzujące się z protestującymi w Sejmie rodzicami osób niepełnosprawnych na wiec poparcia dla ich postulatów. Byliśmy także i my.
Popierając protest apelujemy by nieupolityczniać walki rodziców w Sejmie. Jest to wobec nich, którzy często poświęcają opiece całe swoje życie, po prostu niesprawiedliwe. Żyją oni bowiem w państwie, którego władza próbuje z jednej strony zabronić aborcji eugeniczne, z drugiej zaś udaje, że interesuje ją los osób niepełnosprawnych i ich rodzin.
Fundując szczątkowe rozwiązania odpycha problem od siebie, licząc że sektor NGO załatwi sprawę. Nie piszę tu tylko o obecnym rządzie Prawa i Sprawiedliwości czy poprzednich rządach Platformy Obywatelskiej. Problem jest systemowy i stanowi sumę zaniedbań kolejnych lat. Systemowo należy go także rozwiązać.
Począwszy od pozostawienia rodzicom prawa wyboru urodzenia niepełnosprawnego dziecka, poprzez odpowiedni system ulg, zasiłków czy rent, gwarantujący rodzinom godne funkcjonowanie na odpowiednim poziomie opieki medycznej, na systemie opieki społecznej gwarantującym rodzicom należyte prawo do odpoczynku kończywszy.
W tej ostatniej kwestii prawda jest bowiem brutalna. Rodzice zdrowych dzieci mogą zagwarantować sobie odpoczynek posyłając swoje pociechy do dziadków czy na kolonie. Rodzice, tych niepełnosprawnych, nie ponieważ przez lata opieki stają się swego rodzaju specjalistami od danego schorzenia i nie mając odpowiedniego, wykwalifikowanego zastępstwa nie stać ich na podjęcie takiego ryzyka.
Dlatego też domagamy się publicznej debaty na temat systemowych rozwiązań dla osób niepełnosprawnych oraz ich rodzin. #SolidarniZRON #WspieramyProtestOkupacyjnyRON #PopieramyPostulatyRON
Fotorelację wykonał Marek Krupecki
Danka
27 kwietnia 2018 — 22:13
Dziękuję za zorganizowanie dzisiejszego wydarzenia! Spodziewałam się tłumów. Spodziewałam się zainteresowania mediów. Spodziewałam się obecności przedstawicieli wszystkich grup społecznych bez względu na upodobania. Spodziewałam się ….i zapytam, jaki temat wywoła nasze wsparcie? Na wczorajszym spotkaniu wśród przyjaciół rozmawialiśmy na temat braku stanowczego sprzeciwu najnowszemu projektowi oddzielania w szkołach dzieci niepełnosprawnych, na temat naszego zachowania względem osób niepełnosprawnych. Jesteśmy społeczeństwem, które samo się izoluje, nie chce widzieć, nie chce słyszeć o problemach tych osób, wszak bardzo często osoby niepełnosprawne często nie są wyborcami, więc pozwalamy lub przyzwalamy na pomijanie ich w przestrzeni publicznej. Mówię coś okropnego? Nie, nie sądzę. Kto nie słyszał określenia „ten wariat” na temat osoby z upośledzeniem umysłowym? Kto nie słyszał gorszych słów na temat osób z upośledzeniem ruchowym? Kto nie patrzył na osoby z fałszywym politowaniem? To nie walka rodziców dzieci niepełnosprawnych powinna dziwić niektórych obywateli (np. posłów z partii PiS), to nas trzeba wychowywać, bo to w wielu z nas jest spaczenie człowieczeństwa. Niech krytykujący cieszą się zdrowiem, ale niech zamilkną, zanim chlapną coś haniebnego w temacie osób niepełnosprawnych. Nie wiem, czy kiedykolwiek wybierzemy rządzących, którzy będą pamiętali o osobach potrzebujących naszej troski, nie wiem, czy kiedykolwiek wybierzemy takich, którzy będą potrafili te osoby obronić. Wiem jedno, to wstyd, że udajemy, że cokolwiek dla nich robimy. Wystarczy przypomnieć zwykłą kwestię wind i krawężników, które po dziś dzień istnieją, choć nie muszą.